Prawie dwa lata minęły od mojego mojego ostatniego wpisu dotyczącego woreczków nikotynowych. Jeśli zajrzymy do bazy PubMed to od tego czasu pojawiło się kilkadziesiąt publikacji mniej lub bardziej istotnych, co oczywiście przy ponad 2 tys. artykułów poświęconych alternatywnym wyrobom tytoniowym jest wynikiem skromnym. Do grupy ważnych zaliczam artykuł Michaela McEwan i wsp. , którzy przeprowadzili randomizowane badanie (złoty standard badań medycznych) mające na celu określenie farmakokinetyki nikotyny w doustnych saszetkach z nikotyną i konwencjonalnym papierosie. W podsumowaniu autorzy stwierdzają, że woreczki nikotynowe mogą dostarczać nikotynę w ilościach wystarczających do odtworzenia wychwytu nikotyny przez palaczy papierosów po przejściu z konwencjonalnych papierosów na te potencjalnie mniej szkodliwe produkty.
W tym momencie przeciwnicy alternatywnych form dostarczania nikotyny powiedzą: „mamy cię, cytujesz artykuł pracowników Big Tobacco”. A więc w potocznej opinii artykuł nierzetelny. Wielokrotnie powtarzałem, że przy obecnym poziomie nauki nieprawdziwe dane pracowników Big Tobacco byłyby tzw. gwoździem do trumny przemysłu tytoniowego. Nie można tego powiedzieć o aktywistach antytytoniowych, którzy pomimo retraktowania ich artykułów (blog z 20 lutego 2020) w dalszym ciągu eskalują negatywne opinie o alternatywnych formach nikotyny najczęściej bez odniesienie jaki efekt w tych badaniach wywarłyby palne wyroby tytoniowe.
Wracając do woreczków nikotynowych. W/w artykuł ukazał się w formie drukowanej na początku br. Dlaczego więc o tym piszę teraz? Bowiem na początku października br. ukazał się raport niemieckiego Federalnego Instytutu ds. Oceny Ryzyka (BfR) pt „ Ocena wpływu na zdrowie woreczków z nikotyną (saszetek z nikotyną)”.
W deklaracja misji BfR czytamy: „W naszej pracy koncentrujemy się na ochronie zdrowia ludzkiego. Dzięki naszej niezależnej ocenie naukowej, badaniom i przejrzystemu informowaniu o zagrożeniach dla zdrowia bezstronnie przyczyniamy się do bezpieczeństwa żywności, pasz, produktów i chemikaliów. Wyniki naszej pracy promują dyskurs rzeczowy i społeczny. W ten sposób oferują osobom podejmującym decyzje technicznie kompetentną podstawę.”
Raport liczy ponad 20 stron i jest w języku niemieckim. Przy obecnych możliwościach internetowego tłumaczenie nie powinno być problemu z przetłumaczeniem go na język polski. Przytaczam moim zdaniem najważniejsze informacje zawarte w raporcie, którego celem było określenie ryzyka dla konsumentów przy stosowaniu nowych doustnych woreczków nikotynowych w porównaniu z innymi produktami dostarczającymi nikotynę.
- Biorąc pod uwagę parametry przyjęte do oceny ryzyka, ryzyko raka przez torebki nikotynowe jest poniżej nieistotnego poziomu ryzyka w zakresie ekspozycji na NNN (N’-nitrosonornikotyna) i NNK (4-(metylonitrozamino)-1-(3-pirydylo)-1-butanon), które należą do najważniejszych tak zwanych nitrozoamin tytoniowych, powstają w liściach tytoniu z azotynów i amin w procesie fermentacji i mają udowodnione działanie rakotwórcze. Jest porównywalne z ryzykiem związanym z produktami Nikotynowej Terapii Zastępczej. Chociaż ekspozycja na NNN i NNK z produktów NRT jest nieco wyższa, a NSRL nieznacznie przekroczona, należy wspomnieć, że produkty NRT są używane przez krótszy czas, ponieważ są używane do rzucania palenia. Najprawdopodobniej saszetki nikotynowe są raczej używane na stałe jako zamiennik innych wyrobów tytoniowych.
- Przy przyjętych założeniach uwzględniających inne składniki rakotwórcze oprócz nitrozoamin dla saszetek nikotynowych, obliczone całkowite ryzyko zachorowania na raka szacuje się na 2-7 wielkości mniejsze w porównaniu ze spożyciem tabaki i 2-6 wielkości mniejsze w porównaniu ze spożyciem papierosów. Jest również niższe w porównaniu ze szwedzkim snusem, HTP i e-papierosami oraz porównywalne z NRT.
- W odniesieniu do ryzyka sercowo-naczyniowego, chociaż nikotyna może przyczyniać się do incydentów sercowo-naczyniowych u osób z CVD, tytoń bezdymny i produkty nikotynowe wykazują mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych niż produkty spalania ze względu na brak pewnych substancji związanych ze spalaniem.
- Podsumowując, torebki nikotynowe mogą być postrzegane jako ogólnie produkty niższego ryzyka w porównaniu z tradycyjnymi wyrobami tytoniowymi lub e-papierosami.
Moim zdaniem woreczki nikotynowe znalazły już swoje miejsce w strategii redukcji szkód wywołanych paleniem tytoniu (THR). Teraz chodzi o to aby THR na stałe znalazł miejsce w zaleceniach opiniotwórczych gremiów i stała się równoprawnym partnerem dotychczas stosowanych metod zwalczających nałóg palenia tytoniu.
