Najmłodszy z moich doktorantów Patryk, opublikował właśnie swoją pracę w czasopiśmie Toxics (IF=4,146). Praca powstała we współpracy z naukowcami z Virginia Commonwealth University. Przedstawia dwa obszary badań. Pierwszy, nie ukrywam że dla mnie mniej istotny, przedstawia wyniki badań na 86 e-liquidach z siedmiu krajów europejskich (Chorwacja, Czechy, Francja, Niemcy, Włochy, Polska i Wielka Brytania) z 34 różnymi markami płynów i 57 różnymi smakami. Oceniono zawartość nikotyny w porównaniu z oświadczeniem na etykiecie, oznakowaniem, objętością i pH. Drugi obszar, który oczywiście silnie pokrywa się z pierwszym ale stanowi istotną nowość naukową, to oznaczenie formy nikotyny. Nikotyna jest zasadą ale kiedy w swoim otoczeniu spotka substancję o kwaśnym charakterze, to tworzy z nią sól. Tak więc formy nikotyny to postać wolna i postać protonowana (sól).
Postaram się w miarę przystępnie opisać znaczenie naszych badań. Na początku wyjaśnienie czym jest aerozol generowny w e-papierosach. To układ koloidalny, w którym ośrodkiem rozpraszającym jest gaz (zaciągane powietrze), a ośrodkiem rozpraszanym są składniki e-liquidu tworzące krople aerozolu. W obu ośrodkach występują substancje z e-liquidu ale ich proporcje mogą być diametralnie różne ze względu na ich lotność.
Udowodniono, że protonowana nikotyna (sól) pozostaje w kroplach aerozolu, dlatego ma większą szansę na dotarcie do płuc, gdzie ulega dysocjacji odtwarzając postać wolną która jest wchłaniania przez komórki pęcherzyków płucnych. Z kolei postać wolna nikotyny ze względu na swoją lotność występuje w fazie gazowej. Oznacza to większe prawdopodobieństwo, że pozostanie w górnych drogach oddechowych, stąd wchłanianie nikotyny jest wolniejsze niż z płuc. Dodatkowo istnieje większa szansa na wydychanie frakcji gazowej zawierającej nikotynę w postaci wolnej.
Podsumowując, ilość nikotyny docierającej do płuc wpływa na stężenie nikotyny w osoczu, a na ilość nikotyny docierającej do płuc ma wpływ postać nikotyny wdychanej. W związku z tym dwa płyny o tym samym całkowitym stężeniu nikotyny, ale o innej postaci nikotyny (wolnej / soli) mogą potencjalnie powodować różny poziom nikotyny w osoczu.
W tym kontekście ważnym aspektem naszej pracy jest wykazanie po raz pierwszy, że substancje smakowe wiążą się w różnym stosunku z nikotyną tworząc sól, co może mieć wpływ na poziom nikotyny wdychanej i poziom nikotyny w osoczu, a tym samym na uzależnienie.
Uważamy, że ten aspekt pracy jest ważny w kontekście polityki i praktyki w dziedzinie kontroli tytoniu dotyczącej smaków, zwłaszcza że stwierdzono, że stosowanie soli nikotyny wiąże się z wyższymi wskaźnikami uzależnień.
Dodam na koniec (o czym wspominałem już w jednym z wpisów, że praca ukazała się w numerze specjalnym Toxics “Advantages and Disadvantages of Electronic Cigarettes“, gdzie razem z dr Leonem Kośmidrem jesteśmy redaktorami gościnnymi. Dodatkowo zachęcam do zapoznania się z pięcioma artykułami , które do dnia dzisiejszego zostały tam zamieszczone. Dla chętnych:
Deadline for manuscript submissions: 30 June 2022
Potencjalnie wyniki nie są korzystne dla substancji smakowych w e-papierosach ale zaręczam czytelników że moja/nasza opinia o dobrodziejstwie strategii redukcji szkód wywołanych paleniem przez przejście na e-papierosy nie uległa zmianie.